Zacznijmy od tego, ze zapomiałam poprawce z angola i nie nauczyłam się na nią
w sumie prawie w ogóle. Do tego kartkówka która miała być. I Tez kiepsko
A tu nagle bum Pani nie ma oglądamy komedie .. totalny luzik .. poprawka na czwartek kartkówka na środę. Po szkole wbiłam do Lily i gadałyśmy sobie po czym czytałam jej książkę .. dawno nie wrzucałam fotek wiec t takie dzisiejsze z rąsi .. zaczniemy od tych ogarniętych a potem te idiotyczne >.<
Potem poszłyśmy kupić sobie podkoszulki ... ja kupiłam sobie taka biała z wilkiem a Lily taka Bordo fiolet z napisem Ale na to jaz inna sesja będzie .. Pozdrawiam >.<
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz