Potem stres przed angolem .. znowu nie było .. reszta uszłam z życiem ..
Przy okazji wróciłam do domu wcześniej bo z wf się zwolniłam było tylko 5 osób na wf,więc to sensu nie miało. Zaczęłam uczyć się na sprawdzian z biologi .. 5 stron A4 najważniejszych rzeczy..
*****
Warto było to wszytko przeżyć by iść potem na wolontariat. Spotkać się z przyjacielem.Mam pecha do zapamiętywania twarzy .. okazało się że już go wcześniej kiedyś widziałam.
A poznałam jakiś czas temu na dzień wolontariusza .. z resztą mniejsza oto dołączenie do wolontariatu to jedno z tych postanowień noworocznych, spełnione . co prawda końcówka lutego ale czasu nie miałam ..
Inka i Kubuś .. haha zawsze spoko . będzie pilnował bym na pewno spełniła postanowienie noworoczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz